Leave Your Message
Trump jest winny awarii chipów

Aktualności

Trump jest winny awarii chipów

2024-07-20

Spadek cen chipów wynika częściowo z wcześniejszych doniesień, że Stany Zjednoczone rozważają zaostrzenie ograniczeń eksportowych zaawansowanych technologii półprzewodnikowych z Chin. Tymczasem kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta USA Donald Trump powiedział, że Tajwan, jako centrum produkcji chipów, powinien płacić USA pieniądze za ochronę. Ponieważ według niego Tajwan przejął biznes chipów od Stanów Zjednoczonych, co zaostrzyło wyprzedaż akcji chipów.

 

W ostatnich latach rząd USA przyjął bardziej ochronne stanowisko wobec amerykańskiej produkcji półprzewodników, argumentując, że branża ta ma strategiczne znaczenie dla konkurowania z Chinami, co budzi najnowsze obawy wśród inwestorów zajmujących się chipami.

 

My, giganci chipów, wszyscy w dół

Chociaż Stany Zjednoczone od jakiegoś czasu zaostrzały swoje ograniczenia dotyczące chipów wobec Chin, amerykańscy producenci chipów nadal wspierają swoich chińskich klientów, kierując się założeniem zgodności, co w pewnym stopniu wspierało wzrost liczby amerykańskich chipów. Statystyki pokazują, że indeks Philadelphia Semiconductor Index w 2024 r. nadal będzie rósł o 30%, przewyższając 17% wzrost indeksu S&P 500.

 
WeChat zrzut ekranu_20240720093424.png
 

Trzeba jednak przyznać, że te ograniczenia osłabiły sprzedaż amerykańskich producentów chipów do Chin. Przychody Nvidii z Chin stanowiły około 18 procent jej całkowitych przychodów w kwartale zakończonym 28 kwietnia, w porównaniu z 66 procentami rok wcześniej.

 

Po tych wiadomościach oparty na technologiach indeks Nasdaq Composite spadł w Nowym Jorku o 2,8%, co jest najgorszym dniem od grudnia 2022 r. Indeks Standard & Poor's 500 spadł o 1,4%, przerywając passę trzech sesji zwycięstw. Indeks Philadelphia Semiconductor Index spadł w trakcie popołudniowych notowań o ponad 5 procent, co oznacza największy jednodniowy spadek procentowy od października 2022 r.

 

Wśród nich gigant sztucznej inteligencji Nvidia stracił prawie 7%, tracąc ponad 200 miliardów dolarów wartości rynkowej. Mniejszy rywal AMD spadł o 8 proc. Akcje Qualcomm, Micron, Broadcom i Arm spadły o ponad 7 procent. Wśród nich akcje Broadcom spadły o 7,9%, co oznacza największy jednodniowy spadek procentowy od 18 marca 2020 r., kiedy spadły o 15,9%. Jednocześnie w środę gwałtownie spadły akcje trzech głównych amerykańskich producentów sprzętu do chipowania, Applied Materials, Pan Forest Group i Kolei. Wśród nich akcje Applied Materials spadły aż o 7,8 proc., co jest największym spadkiem śróddziennym od listopada.

 

Pogrom ten spowodował utratę 496 miliardów dolarów wartości akcji spółek z indeksu Philadelphia Semiconductor Index.

 

WeChat zrzut ekranu_20240720093444.png

 

Inwestorzy przyzwyczaili się do nieprzerwanych dobrych wiadomości na temat akcji spółek technologicznych, więc nawet najmniejsza informacja negatywna może zaskoczyć ludzi i wywołać panikę na rynku” – powiedział Dan Coatsworth, analityk inwestycyjny w AJ Bell w Nowym Jorku.

 

Akcje półprzewodników zostały dotknięte podwójnym uderzeniem sił politycznych po obu stronach przejścia” – powiedział Steve Sosnick, główny specjalista ds. strategii rynkowej w Interactive Brokers. „Jeśli rotacja ze strony spółek technologicznych osiągających lepsze wyniki przekształci się w większą ucieczkę spółek o dużej kapitalizacji, które napędzają rynek w górę, to inwestorzy naprawdę nie mają gdzie się ukryć” – dodał.

 

Prezes Barclays Global Research, Ajay Rajadhyaksha, powiedział, że posunięcia te odzwierciedlają zwiększone obawy inwestorów dotyczące ryzyka politycznego, przy czym szanse na wygraną Trumpa w wyborach w USA znacznie wzrosły w ciągu ostatnich trzech tygodni, a także „bardzo agresywny handel rotacyjny” w miarę dalszego odchodzenia inwestorów od spółek o dużej kapitalizacji akcji do spółek o małej kapitalizacji. „W ciągu ostatniego półtora roku nastąpił niesamowity ruch na giełdach spółek technologicznych”, powiedział, „więc ludzie czerpią zyski z wiadomości”.

 

Według osób zaznajomionych ze sprawą amerykańscy producenci chipów Applied Materials Corp., Pan Forest Corp. i Kolei Corp. naciskali na tę sprawę podczas serii niedawnych spotkań z urzędnikami amerykańskimi. Twierdzą, że obecna polityka handlowa przynosi efekt przeciwny do zamierzonego, szkodząc amerykańskim firmom zajmującym się półprzewodnikami, a jednocześnie nie powstrzymuje wzrostu Chin w takim stopniu, w jakim chciałaby tego administracja.

 

Żetony japońskie, holenderskie i koreańskie nie wytrzymały

W tym samym czasie, w którym doszło do spadku liczby chipów w USA, spadki osiągnęli także giganci w Japonii, Holandii, Korei Południowej i na Tajwanie.

 

Najpierw w Japonii akcje Tokyo Electron Ltd., największego w kraju producenta sprzętu półprzewodnikowego, spadły w środę aż o 8,3%, co stanowi największy dzienny spadek od trzech miesięcy, po wiadomościach o ograniczeniach w USA. Screen Holdings Co. spadła o 5,1 procent, akcje Disco Corp. spadły o 4,1 procent, a Advantest Corp. o 2,5 procent. Lasertec również spisał się słabo. Ponad 20% sprzedaży Tokyo Electron pochodzi z Chin, powiedział Hiroshi Namioka, główny strateg w T&D Asset Management. „Fakt, że w centrum tego procesu znajduje się Tokyo Electronics, może wywrzeć presję na cenę akcji” – stwierdził.

 

W Holandii akcje ASML spadły pomimo raportów o zyskach za drugi kwartał, które przekroczyły oczekiwania rynkowe. Akcje spółki spadły w Amsterdamie o 11 procent do 870,90 euro, zmniejszając jej wartość rynkową o 42,7 miliarda euro (46,7 miliarda dolarów), co stanowi największy spadek od marca 2020 roku, jak wynika z danych. Stało się tak głównie dlatego, że 49 procent jej sprzedaży w tym samym okresie pochodziło z Chin, co podkreśla, na jak bardzo firma byłaby narażona w przypadku zaostrzenia ograniczeń.

 

Zdjęcie 3.png

 

Jeśli chodzi o spółki z Korei Południowej, one również mocno ucierpiały, dane pokazują, że wczoraj akcje SK Hynix zamknęły się na poziomie 220 500 wonów (około 163 dolarów), co oznacza spadek o 5,36% w porównaniu z poprzednim dniem, co oznacza największy spadek od prawie dziewięciu miesięcy od 26 października ubiegłego roku. Hanmi Semiconductor, główny dostawca wyposażenia linii produkcyjnych dla SK Hynix, również spadł o 5,18 procent, do 159 400 wonów. Samsung Electronics zamknął się o 1,14% przy cenie 86 700 wonów. Inwestorzy zagraniczni byli sprzedawcami netto akcji SK Hynix, sprzedając akcje o wartości 409 miliardów wonów, co czyni tę spółkę najczęściej sprzedawaną akcją na rynku koreańskim. Indeks Kospi w Korei Południowej zamknął się na poziomie 2843,29, co oznacza spadek o 22,8 punktu (0,80%) w stosunku do poprzedniego dnia. Na rynku walutowym w Seulu na godzinę 15:30 kurs wona za dolara wynosił 1381,5 wona, co oznacza spadek o 3,4 wona w porównaniu z dniem poprzednim.

 

Po tajwańskiej stronie Chin reakcja TSMC również nie jest mała. Akcje TSMC również zyskały na wartości na tajwańskiej giełdzie, zamykając się na poziomie 1030 dolarów tajwańskich, co oznacza spadek o 2,37 procent w porównaniu z dniem poprzednim. W USA akcje TSMC spadły aż o 8 proc.

 

Światowy przemysł półprzewodników jest ważną częścią współczesnej gospodarki, a kluczową rolę odgrywają w nim takie firmy jak SK Hynix, TSMC i Samsung Electronics. Napięcia geopolityczne między Stanami Zjednoczonymi, Chinami i Tajwanem dodatkowo komplikują sytuację, ponieważ znacząca pozycja Tajwanu na rynku półprzewodników wpływa na globalne łańcuchy dostaw. Prezydentura Trumpa i jego polityka, w szczególności jego stanowisko w sprawie handlu i produkcji, w przeszłości wpływały na dynamikę rynku, a jego ostatnie komentarze nie są wyjątkiem.

 

Ustawodawstwo i dotacje rządu USA dotyczące półprzewodników mają na celu ożywienie krajowego przemysłu półprzewodników i zmniejszenie zależności od zagranicznych producentów, ale komentarze Trumpa podały w wątpliwość skuteczność i przyszłość tych dotacji, powodując zamieszanie na rynku.

 

Amerykańscy producenci chipów, jedyni zwycięzcy?

W miarę upadku firm produkujących chipy dobre dostawy otrzymały jedynie Intel i GF, krajowi producenci płytek. Dane pokazały, że Intel Corp. i Grofond Inc. zwyżkowały w środę, lekceważąc szeroką przecenę firm produkujących chipy, gdy inwestorzy spekulowali, że spółki mogą skorzystać na nowej polityce wprowadzonej przez administrację Bidena lub Trumpa. Akcje Intela wzrosły aż o 8,2 proc., zaś akcje Globalfoundries o 14 proc.

 

„Komentarze Trumpa przynoszą korzyści firmie Intel, która ma możliwości produkcyjne w USA, więc będzie beneficjentem” – powiedział Robert Pavlik, starszy menedżer portfela w Dakota Wealth Management. Bardzo łatwo jest to zrozumieć logicznie. Od administracji Trumpa po administrację Bidena i być może administrację Trumpa jedną z rzeczy, na którą nalegali, jest promowanie lokalnej produkcji chipów, a Intel i Grofond, jako jedyne dwie lokalne firmy produkujące chipy w Stanach Zjednoczonych, ich zalety są oczywiste.

 

Obecnie firma Intel Foundry otrzymała 8,5 miliarda dolarów dotacji na podstawie amerykańskiej ustawy Chip Act i aż do 11 miliardów dolarów pożyczek, a Intel Foundry, niezależnie zarządzana jednostka firmy Intel, realizuje swój plan, aby do 2030 roku stać się drugą co do wielkości odlewnią po TSMC.

 

Do tej pory firma ogłosiła cztery nowe fabryki w Stanach Zjednoczonych, dwie w Arizonie i dwie w Ohio. Dwa zakłady w Chandler w Arizonie – Fab 52 i Fab 62 firmy Intel – poczyniły największe postępy od czasu ogłoszenia Gelsingera na początku 2021 r. W grudniu 2023 r. Intel ujawnił, że betonowa nadbudowa fabryki została ukończona. Zespół konstrukcyjny instaluje obecnie zautomatyzowany system transportu materiałów, który Intel opisuje jako „automatyczną autostradę” do transportu płytek. Oczekuje się, że fabryka rozpocznie produkcję jeszcze w tym roku lub na początku 2025 roku i planuje produkować chipy w oparciu o technologię procesową nowej generacji ery Angstrom firmy Intel. Należą do nich masowy węzeł Intel 18A.

 

Tymczasem w Ohio – pierwszej nowej fabryce Intela w Stanach Zjednoczonych od ponad 40 lat – zespoły konstrukcyjne są zajęte kopaniem. Odlewnia twierdzi, że w 2023 roku ekipy budowlane przewieżą ponad 4 miliony jardów sześciennych (3,53 miliona ton metrycznych) ziemi – co odpowiada ładunkowi 248 000 wywrotek – i ułożą ponad 51,4 km rurociągu.

 

Duża część prac w tym roku skupi się na budowie fabryki na poziomie praktycznym i wprowadzeniu sprzętu produkcyjnego „przeciążającego” potrzebnego w kolejnym etapie budowy. Oczekuje się, że fabryka Intela w Ohio rozpocznie produkcję w 2025 r. Jednak, jak informowaliśmy w lutym, wydaje się, że opóźnienia w finansowaniu przez amerykańską ustawę CHIPS i zmiany w dynamice rynku przesunęły termin zakończenia na koniec 2026 r.

 

Tymczasem Stany Zjednoczone przyznały 1,5 miliarda dolarów producentowi chipów GlobalFoundries. W ramach planu wsparcia GlobalFoundries administracja zapewni także dodatkowe 1,6 miliarda dolarów w postaci pożyczek federalnych. Oczekuje się, że dotacje potroją moc produkcyjną firmy w stanie Nowy Jork w ciągu 10 lat. Posiadanie GlobalFoundries pomoże firmie w rozbudowie istniejącej fabryki na Malcie w stanie Nowy Jork, co umożliwi jej realizację kontraktu z General Motors na zabezpieczenie produkcji specjalistycznych chipów do jej pojazdów. Pomoże także GlobalFoundries w budowie nowej fabryki produkującej kluczowe chipy, które nie są obecnie produkowane w Stanach Zjednoczonych. Należą do nich nowa klasa półprzewodników nadających się do stosowania w satelitach, ponieważ są w stanie wytrzymać wysokie dawki promieniowania. Pieniądze zostaną również przeznaczone na unowocześnienie działalności firmy w Vermont w celu budowy pierwszego w USA zakładu zdolnego do produkcji chipów do pojazdów elektrycznych, sieci energetycznej oraz smartfonów 5G i 6G. Urzędnicy administracji powiedzieli, że bez inwestycji fabryka w Vermont groziłaby zamknięciem. Sekretarz handlu USA Gina Raimondo powiedziała, że ​​przyznanie kontraktu GlobalFoundries pomoże zapewnić stabilne dostawy chipów do głównych dostawców i producentów branży motoryzacyjnej oraz zapobiegnie problemom w łańcuchu dostaw.

 

Fountyl Technologies PTE Ltd miała swoją siedzibę w Singapurze i od ponad 10 lat koncentruje się na przemyśle produkcji półprzewodników zaawansowanych części ceramicznych, a głównym produktem jest uchwyt kołkowy (uchwyty kołkowe, sworzeń uchwytowy, precyzyjny uchwyt kołkowy), wykonany z różnego rodzaju materiałów ceramicznych (tlenek glinu, tlenek cyrkonu, węglik krzemu, azotek krzemu, azotek glinu i porowata ceramika) oraz sprzedaż na gorąco w południowo-wschodniej Azji i na całym świecie. Zapraszamy do kontaktu i dalszych negocjacji!